Jak grać na optymalnym poziomie w sytuacji kiedy jesteś typowany na faworyta meczu czy turnieju i jak gdy jesteś skazywany na porażkę
Jako zwycięzca
Kiedy wchodzisz na kort startujesz wyraźnie z pozycji faworyta. Jesteś po prostu lepszy niż twój przeciwnik. Wiesz, że wygrasz ten mecz, ale mecz sie zaczyna, a Ty nie czujesz sie dobrze. Twoja głowa nie jest nastawiona na granie meczu, a ciało czuje się spowolnione. Za nim sie zorientujesz już przegrywasz 1-5. Masz kłopoty. Jak to możliwe?
Z pozoru godne pozazdroszczenia bycie faworytem meczu jest jedną z trudnych sytuacji w jakich zawodnik może być postawiony. Jesteś w sytuacji bez wyjścia. Jeśli wygrasz to nikt sie tym nie przejmie bo jest to oczekiwane. Jeśli jednak przegrasz, będzie to wielka klęska, nawet kompromitacja gdyż taka okoliczność po prostu nie powinna mieć miejsca. Jest to klasyczny przykład z którą zmagają się zawodnicy światowej sławy. Wystarczy tylko popatrzeć na wczesne rundy turniejów wielkoszlemowych. Ci właśnie zawodnicy mogą nawet przegrać pierwszego seta, zanim odbiją się od dna i doprowadzą do zwycięstwa lub nigdy nie wyjdą z tej sytuacji i odpadną z turnieju z wielkim rozczarowaniem.
Dlaczego więc faworyt nie gra tak dobrze jakby sie wszystkim zdawało? Problem tkwi w zbytniej pewności siebie, zawodnik jest przeświadczony, że wygraną ma w kieszeni. Właśnie to absolutne przekonanie jest przyczyna wielu zmian zachodzących zarówno w psychice jak i w ciele sportowca, a powoduje ono, iż nie będzie mógł w stanie grać na tak wysokim poziomie, który w przeszłości zapewniał mu sukces.
Pierwszym problemem jaki rodzi sie w psychice jest motywacja. Wiedząc, że wygrasz, myślisz że nie musisz sie bardzo starać. Nie przykładasz się wystarczająco do gry, by dobrze grać. Wtedy zaczyna spadać intensywność. Tracisz tlen, ukrwienie oraz adrenalinę, które są odpowiedzialne za Twoja siłę oraz szybkość. Kolejną rzeczą jest utrata koncentracji. Zamiast być skupiony nad nadchodzącym meczem, na planowaniu lepszej taktyki, Ty siedzisz już w szatni i cieszysz się już wygraną meczu, który jeszcze sie nie rozpoczął.
Znaczenie ?depresji? czołowych zawodników.
Zapobieganie rozczarowania (nazywane „Favorite Blues”) obejmuje podjecie kroków do zmiany psychofizycznego zachowania przed gra jak również po jej rozpoczęciu.
1. Bądź pewny siebie, ale nie zbyt pewny. Znaczenie problemu „Favorite Blues” zaczyna się Twoim nastawieniem do gry. Chcesz być pewnym swojej umiejętności by grać dobrze i zwyciężyć, lecz nie możesz wnioskować, że wygrana jest z góry przesadzona. Właściwie jest faktem, ze jeśli dwóch zawodników o podobnym poziomie gry walczy miedzy sobą to wszystko może sie zdarzyć. Wygrana nie jest pewna. Nie wiesz czy Twój przeciwnik poprawił sie od czasu, kiedy ostatnio z nim grałeś lub czy jesteś w swojej najlepszej formie. Podchodź do przeciwnika z należytym szacunkiem i wiedz, że jeśli postarasz sie zagrać najlepiej jak umiesz to wygrasz.
2. Podkręć tempo swojej gry. Jako lider możesz wywnioskować, że zaczniesz grę z wystarczającą intensywnością. Dlatego zwiększ „obroty silnika” zanim jeszcze wyjdziesz na kort oraz w pierwszych gemach meczu. Podskakuj, rob przysiady pomiędzy serwami. Nie siadaj na ławce pomiędzy zmianami stron. Wzbudź w sobie pozytywne emocje (Dalej!, C’mon!), również przez język ciała (uderz ręką o udo, zaciśnij pięść).
3. Bądź skoncentrowany na przebiegu gry. Kiedy oczekujesz wygranej jest łatwo wtedy skoncentrować się na samej wygranej (efekcie końcowym) niż na sposobie, taktyce która ma Ciebie doprowadzić do zwycięstwa. Wynik następuje po zakończeniu gry, dlatego skupianie sie na nim zakłóca Twoją zdolność do osiągnięcia celu. Natomiast kiedy skoncentrujesz się na przebiegu gry np. duży procent pierwszego serwisu, trzymanie piłki głęboko w korcie, atakowanie krótkich piłek, wtedy masz większe prawdopodobieństwo, że będziesz grać dobrze, co doprowadzi do wymarzonego zwycięstwa.
Pozycja skazanego na przegraną
Wychodząc na kort wiesz, że nie masz szans. Grałeś z tym przeciwnikiem w przeszłości i zostałeś zmiażdżony. Jesteś skazany na przegraną i przegrywasz kilka pierwszych gemów, nie grasz dobrze, na razie przegrywasz 0-3, nawet jeśli myślisz, że Twój przeciwnik nie jest tak dobry jak Ci sie wydawało .Co teraz zrobisz? Pozycja przegranego jest najbardziej godna pozazdroszczenia w grze. Jesteś bowiem wygrany bez względu na wynik meczu (przecież i tak jesteś słabszy). Jeśli jednak wygrasz będzie to nie lada wyczyn. Niestety większość zawodników nie myśli w ten sposób. Najprawdopodobniej zaczynasz mecz z pozycji słabego bez dostatecznej pewności siebie od razu myślisz o negatywnym wyniku. Myśląc, ze przegrasz stajesz sie nerwowy zanim rozpocznie sie gra, ponieważ myślisz, że skompromitujesz sie znowu przegrywając z tym samym zawodnikiem. Z taka postawa I towarzyszącym mu lekiem twoja koncentracja również zawiedzie.
A teraz sie odgryź („Give the underdog some bite”)
1. Uwierz w to, że masz szanse. Wielki walorem tenisa jest to, ze mecz musi się rozegrać, aby wyłonić zwycięzcę. Dlatego też nie ma tu pewności kto nim będzie. Wszystko jest możliwe. Jeśli nr 60-ty na świecie jest w stanie pokonać Samprasa lub Hingis przy pierwszej lepszej okazji, to Ty też masz szansę pokonać swojego przeciwnika.
2. Spróbuj pomyśleć co czuje faworyt. Możemy oczekiwać, że będzie się czuł tak jak jest opisane wyżej. Mając wiele do stracenia prawdopodobnie nie będzie w najlepszej formie od początku gry. Jeśli będziesz w stanie zacząć intensywnie, możesz zmusić przeciwnika do przejścia do obrony i zatrząść nim wystarczająco, aby wygrać mecz.
3. Oprocz strategii szukaj słabych punktów swojego przeciwnika: możesz to zrobić podczas rozgrzewki lub przypominając sobie poprzedni mecz. Stwórz plan gry, który ukaże słabości twojego przeciwnika we wczesnej fazie meczu. Po zagraniu kilku dobrych uderzeń, możesz bardzo szybko zmienić nastawienie przeciwnika z pewnego siebie na niepewnego (podłamanego).
4. Zrelaksuj sie, żeby grac dobrze obniż intensywność gry i wyeliminuj niepokój. Przed meczem spróbuj sie wyciszyć sam na sam, posłuchaj łagodnej muzyki, zrób kilka relaksacyjnych oddechowych ćwiczeń. Po rozpoczęciu gry zwolnij tempo meczu, weź kilka głębokich oddechów i zrelaksuj swoje ciało pomiędzy punktami. Mów do samego siebie w sposób pozytywny i łagodzący napięcie (?zachowaj zimną krew?, ?to nie jest takie trudne?). Bez względu na to czy jesteś faworytem czy w pozycji przegranego twoim zadaniem jest grac najlepiej jak potrafisz. Jeśli grasz dobrze masz większa szanse wygranej, a jeśli przegrasz to przynajmniej masz satysfakcje z tego, że grałeś najlepiej jak mogłeś.
Autor: Dr Jim Taylor.
Przetłumaczył: Leszek Rudź (love4.tennis)